Był sobie Kozubnik ...
To opowieść o turystycznej perełce Beskidu Żywieckiego i trudnej historii tego miejsca. Kozubnik, niegdyś piękny ośrodek wypoczynkowy przeszedł przez lata sławy, upadek i ruinę - czy obecnie ma szasnę na odrodzenie? O tym jak było, co się wydarzyło mogę Wam opowiedzieć dzięki ludziom, którzy wciąż pamiętają i dzielą się swoją wiedzą na temat tego miejsca. Jednak dopiero przyszłość pokaże, czy dawne lata świetności powrócą.
Ciekawe miejsca - relacje
Zapory wodne w Solinie i Myczkowach, czyli jak powstało "Bieszczadzkie Morze"
Zalew w Solinie to niewątpliwie jedno z najpiękniejszych miejsc na Podkarpaciu. Mógł on powstać jedynie dzięki budowie dwóch zapór w Solinie i Myczkowcach. Walory krajobrazowe to jednak nie jedyna korzyść budowy tych zapór, dzięki nim udało się zelektryfikować Bieszczady oraz zapanować nad powodziami występującymi w dolinie rzeki San. Kto dziś pamięta, iż Bieszczady w czasach PRL były niemal całkowicie pozbawione infrastruktury i cywilizacji, a przyjazd tutaj kojarzył się jedynie z karą za "niewłaściwe" poglądy odbiegające od myśli ówczesnej władzy lub za przestępstwo.
Odwiedź mnie:
Strona www stworzona w kreatorze WebWave.